Jaglane kulki a'la Raffaello

Od dawna, chciałam spróbować wykonać jaglane a'la Raffaello. Ostatnio jestem mega fanką robienia słodyczy w domowym zaciszu. Zdecydowanie wolę dłuższe rozwiązanie, bo jest zabawa, tworzenie takich smakołyków sprawia mi ogromną przyjemność a no i najważniejsze ! WIEM CO JEST W ŚRODKU !

Jaglane kulki właśnie się chłodzą w lodówce, ciekawe ile ich zostanie do rana - domownicy jeszcze nie śpią, bo dzisiaj jestem w moim rodzinnym domu :)
Z podanych składników wyszło 40 sztuk. Na zdjęciu jest 39, bo moja mama nie mogła się powstrzymać przed zjedzeniem jednego :)



Składniki na kulki:
szklanka suchej kaszy jaglanej
mleko (o ilości napiszę w wykonaniu)
10 łyżek wiórków kokosowych
niecałe pół kostki masła
4-5 łyżek cukru pudru (można zastąpić miodem wg upodobania)

Składniki na posypkę:

3 łyżki wiórków kokosowych
1,5 łyżki cukru pudru 

Wykonanie:

Kaszę jaglaną przygotowuję w odpowiedni sposób [KLIKNIJ TUTAJ].

Po tej czynności wsypuję ją do garnka i zalewam mlekiem około 1 cm powyżej kaszy. Gotuję ją do momentu aż kasza wchłonie cale mleko, kilka razy mieszając by rozbić powstający w garnku kożuch. W między czasie przygotowuję posypkę.  W osobnej misce łączę wiórki i cukier puder, mieszam, odstawiam.
 Po ugotowaniu, na chwilę odkładam kaszę by delikatnie ostygła.
Gdy kasza jest jeszcze ciepła - że da się ją dotknąć- dodaję 10 łyżek wiórków kokosowych i mieszam łyżką powstałą masę.
Następnie dodaję masło pokrojone na mniejsze części i cukier, a potem ugniatam już ręką - uwierzcie mi tak jest wygodniej. Gdy masa się połączyła, możemy przejść do kolejnego najprzyjemniejszego kroku.
Bierzemy dowolną ilość masy jaglanej, tworzymy małą kulkę, obtaczamy i posypujemy naszą posypką iiiii pierwsze jaglane a'la Raffaello mamy gotowe. I kolejne tworzymy w ten sam prosty sposób.