Mazurek

Przyszła pora na Mazurek.. Późna pora patrząc i na godzinę i na czas po Świętach... No ale. OBOWIĄZKI. Mazurek był pierwszy raz na naszym stole. Postawiłam się i powiedziałam, że w końcu ma być ! 

Trochę poczytałam na temat naszych mazurków. Podobno mają mieć kruchy spód i brzeg. Najlepiej by był w jakiś sposób ozdobiony. Coś pomyślałam, coś popróbowałam i COŚ Z TEGO WYSZŁO. Mazurek zniknął szybciej niż się tego spodziewałam. A to przecież jest najważniejsze. 

Może i moje mazurki nie były najpiękniejsze, ale były moje ! A nie jakieś kupowane w sklepie.   Jestem z tego mega dumna

Czytaj więcej >>

Wielkanocne Babki Cytrynowe

Święta, święta i po świętach - jak to mówią. Jest też czas na wrzucenie posta i nadrobienie sporych zaległości...

Na naszym Wielkanocnym stole standardowo gościły babki cytrynowe oraz pierwszy raz w naszym domu swoje miejsce znalazły także MAZURKI ! Za niedługo dodam przepis :)

Babka cytrynowa, oczywiście z przepisów mojej mamy- wiadomo- od kogoś swoją wiedzę muszę posiadać.  

A TA BABKA TO...  delikatne słodkie ciasto, z mocnym cytrynowym aromatem, ALE ! Nie kwaśne. Zapach jest na prawdę zniewalający. 

Przepis można wykorzystać  w innym czasie, niż tylko na święta.  A zamiast formy na babkę można wykorzystać formę keksówki. Też będzie ok.

Czytaj więcej >>

Rogaliki z prażonymi jabłkami

Ostatnia wycieczka na jakiej byłam z moim Grzechem, to jednodniowy wypad na Polanę Chochołowską. Od razu zaznaczę ! BARDZO LUBIMY ŚCIEŻKI, A NIE LEŻEĆ W ŁĄKACH PEŁNYCH KROKUSÓW. Po tym roku stwierdziliśmy, że to był nasz drugi i ostatni raz kiedy tam byliśmy. Może kiedyś jeszcze wrócimy, ale na pewno nie w najbliższym czasie. Za dużo ludzi i tego całego cyrku, jaki tam ma zawsze miejsce. 

Wracając do tematu, chciałam trochę przyoszczędzić na wyjeździe i być takim małym „DŻEMOJADEM”. Stąd też powstał pomysł, aby zrobić szybkie mini rogaliki z prażonymi jabłkami. Przepis oczywiście jak zawsze szybki i banalny.

Czytaj więcej >>